To, że potrafisz bez kogoś żyć, nie znaczy, że chcesz.
To, że potrafisz bez
kogoś żyć, nie znaczy, że chcesz.
Przecież nie możemy dojść do końca, nie zacząwszy.
Niekiedy spotykamy ludzi zupełnie nam obcych, którymi zaczynamy się interesować od pierwszego wejrzenia, jakoś raptownie, znienacka, za nim choć słowem się do nich odezwiemy.
Miłość pozostawia ślad, który niełatwo wymazać.
Najgorsza rzecz na świecie to znaleźć się wewnątrz siebie i nawet nie pragnąć ratunku.
Zamknę oczy i się poddam. Cudownie jest się poddać.
Na początku była chuć. Nic prócz niej, a wszystko w niej.
Nikt nie jest samotną wyspą. Każdy z nas wpływa na innych – wszystko, co robimy, powoduje fale, które rozchodzą się na zewnątrz. Pamiętaj o tym.
Kto nie umie w potrzebie rozstać się
ze skarbem, jest jak niewolnik w pętach.
Kiedy człowiek dorasta traci też
przyjaciół- jeśli ma szczęście to tylko
tych niewłaściwych, którzy może nie są tak
dobrzy, jak się o nich kiedyś myślało. Jeśli
masz szczęście, to uda się utrzymać tych,
którzy są prawdziwymi przyjaciółmi, tych,
którzy zawsze przy tobie trwali... Nawet
jeśli tobie się wydawało, że nie trwają.
Bo tacy przyjaciele są cenniejsi od
wszelkich diademów świata.
Ważne jest, aby się nie poddawać.