
...między marzeniem a rzeczywistością...złoty środek...aż do końca...
...między marzeniem a rzeczywistością...złoty środek...aż do końca...
Jeśli postępujesz dobrze, to często dlatego, że ktoś inny postępuje źle.
Wszyscy tęsknimy do rodzinnego domu, a jednocześnie pragniemy się od niego uwolnić.
Osobiście nie spotkałem jeszcze człowieka, który nie byłby Bogiem.
Zastanawiam się, ilu osobom nie udaje się być z tymi, których pragną i kończą z innymi tylko z rozsądku.
Ludzie szczęśliwi stają się
samowystarczalni, oddychają innym
powietrzem i podlegają innym siłom grawitacji.
Trudno mi było nie zazdrościć burzy, tak się nią wszyscy przejmowali.
Nie jestem pewien, czy cię kocham, czy cię nienawidzę. Tylko jedno jest pewne, że zawsze gdy o tobie myślę, przestaję myśleć o sobie.
Czasami kawałki układanki pasują do siebie tylko przez pewien czas.
Samotność we dwoje bywa trudniejsza, niż przebudzenie w pustym łóżku.
Cuda się zdarzają, jest nim każdy kolejny oddech.