
... nikt nie ucieknie przed swoim sercem i każdy musi ...
... nikt nie ucieknie przed swoim sercem i każdy musi wyczerpać swoją miarę do dna.
Góry mają swoją moc, swoją świętą tajemnicę. Czyż nie wydają się być stroną, z której Bóg spogląda na świat? A jeśli tak, czyż nie jest to piękna myśl, że nasze spojrzenia łączą się z Jego spojrzeniem, gdy patrzymy na nie z uwielbieniem?
To własne wspomnienia,
nie duchy, nawiedzają ludzi.
Jestem jakaś taka inna. Zawsze byłam inna, ale teraz jestem inna inaczej.
Nie ma takiego miejsca, które sen mógłby nazwać własnym.
Trudno oczekiwać empatii po kimś, kto lubi zabijać.
Szukałeś mnie? - spytała go
pewnego dnia, a on odparł: Przez całe życie.
Ona mnie stworzyła i ona mnie zgubiła.
Idę do nieba! No, no, a to się niektórzy zdziwią.
Na nasze spotkanie składa się więcej niż tylko jeden przypadek, jesteśmy dwoje. Od stóp do głów z jednej miłości. Wróć to ja każdą gwiazdą, każdym deszczem, cieplem, dniem...
Skromność jest dla świętych i nieudaczników. Ja nie jestem ani jednym, ani drugim.