
... nikt nie ucieknie przed swoim sercem i każdy musi ...
... nikt nie ucieknie przed swoim sercem i każdy musi wyczerpać swoją miarę do dna.
Uwodzenie jest dla niej jak gra PlayStation- calkowicie bez konsekwencji.
Kochanie się bez komplementów trąci mi fizjologią, a fizjologia jest płaska. Mów mi komplementy!
Czasem wydaje mi się, że poranek to jedyna pora dnia, która nie jest zwykłym świteziankowym kłamstwem i że tylko porankiem jest jakimś cieniem prawdy.
Dowódcy mają tyle władzy,
ile im jej dasz. Im bardziej jesteś posłuszny, tym bardziej tobą rządzą.
Serce to dziwna rzecz, a także niezwykle słaby punkt.
Nie wierz w proroctwo, dopóki nie przyniesie owocu.
Kiedy nie marzysz czas stoi w miejscu.
Doszłam do wniosku, że w życiu nie ma żadnych ustalonych zasad. Robisz to, co musisz, żeby przetrwać. Jeśli to oznacza ucieczkę od miłości twojego życia, żeby zachować zdrowie psychiczne, to tak robisz. Jeśli to oznacza złamanie czyjegoś serca, żeby nie złamało się twoje, robisz to. Życie jest skomplikowane - zbyt bardzo, żeby były rzeczy pewne. Wszyscy jesteśmy rozbici. Podnieś osobę, potrząśnij nią i usłyszysz grzechot ich rozbitych kawałków. Kawałków, które rozbili nasi ojcowie, nasze matki, nasi przyjaciele, znajomi albo ukochani.
(...) żadne z nas nie umie żyć teraźniejszością, ciągle gonimy za złudą doskonałości innego miejsca i czasu.
Dziwne to położenie, takie całkowite osamotnienie pośród tłumów.