Nie ma nić trudniejszego od czekania. Muszę się z tym ...
Nie ma nić trudniejszego od czekania.
Muszę się z tym oswoić, poczuć, że jesteś
ze mną, nawet jeśli nie ma cię w pobliżu.
Ale czy słuchanie własnego
strachu jest tożsame z tchórzostwem? Czy
tchórzostwem jest radość z tego, że żyjemy?
Nie zmusisz szczęścia, żeby ci sprzyjało.
Wolałam raczej skrywać ból pod osłoną ciętych ripost.
Każdy umiera inaczej. Istnieje wiele rodzajów śmierci. Ale ostatecznie zostaje tylko pustynia.
Uciekam, więc jestem. A raczej: uciekam, więc przy odrobinie szczęścia nadal będę.
Kto płaci, ten wymaga, kto ma broń, ten strzela.
Mężczyzna może i powstał pierwszy, ale to kobiety są idealne, a nie te prototypy ...
Tak to już jest z odległością: albo
sprawia, że oddalasz się od kogoś, albo uświadamia ci, jak bardzo go potrzebujesz.
Tworząc książkę, autor pisze
list do siebie samego po to,
by opowiedzieć sobie rzeczy, o
których inaczej by się nie przekonał.
Miłość to nic innego, jak
pragnienie wspólnego przeżywania każdego dnia i wzbogacania się dzięki poznawaniu różnic nas dzielących.