
Najbardziej obawiam się śmierci mojej wyobraźni.
Najbardziej obawiam
się śmierci mojej wyobraźni.
Po prostu zakochaliśmy się w sobie. Na to nie można nic poradzić, prawda? Nie możesz zdecydować, w kim się zakochasz, kiedy i gdzie. To się po prostu dzieje.
Co jakiś czas, absolutnie mimowolnie, ktoś uczy nas czegoś o nas samych.
Tymczasem jednak najlepszym, co mógł zrobić,
było trzymać się starej zasady: "Idź do przodu". Nie
daj się zatrzymać. Nie myśl o tym, co złe. Uśmiechaj
się i żartuj, nawet jeśli nie jest ci do śmiechu.
Nic nie jest niemożliwe. Niemożliwe jest tylko dla tego, kto się poddaje!
Zawiść jest jak ślepiec, który chce Ci wykłuć oczy.
Żeby wszystkie kule na świecie trafiły we mnie to by nie mogły trafić w nikogo.
Nie jestem takim tchórzem, aby się bać myśli, że się boję.
Bezmyślność zabija. Innych.
Łatwo komuś nagadać w gniewie, trudniej to potem naprawić.
Raz na jakiś czas w naszym życiu pojawiają się ludzie, po których sprzątamy latami...