
Miłość, żeby to tak podsumować, ma prędkość światła; rozstanie – ...
Miłość, żeby to tak podsumować, ma prędkość światła; rozstanie – prędkość dźwięku.
Współczucie upośledza myślenie.
Niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży.
Życie bez miłości to pusta egzystencja.
Zło musi istnieć, to tylko człowiek nie musi z niego czerpać. Ma wybór. I musi mieć wybór.
Czasami zapominam, jak się oddycha.
Bo przecież, jeśli nie popełnię jednego głupstwa, to na pewno popełnię inne.
Dopiero w samotności człowiek jest naprawde sobą.
Nasza cywilizacja prędzej upadnie od własnej obojętności niż na skutek ataku z zewnątrz.
Zapytasz mnie, dlaczego nie opowiedziałam ci tego wcześniej. Ponieważ wiem, jaką siłę ma opowieść. Może zmienić bieg historii. Może ocalić życie. Ale można też w niej zatonąć na dobre.
Tak, to, co nas otaczało,
było piekłem, a ja byłam
jego furią. Uniosłam miecz i z uśmiechem na ustach zabijałam dalej.