
Niech inne kraje prowadzą wojny, ty, szczęśliwa Austrio, żeń się.
Niech inne kraje prowadzą wojny, ty, szczęśliwa Austrio, żeń się.
Ludzie ciągle chodzą w maskach, uczą się poznawać innych po oczach i po czole.
Tylko ludzie znają pojęcie pomyłki. Natura niczego takiego nie rozumie.
Wschodzące słońce zbyt jaskrawe dla jej gasnących oczu.
Zdarza się, że przeżywamy życie na autoresponderze. Kolejne dni mijają, a my niczego nie dostrzegamy. Aż nagle, jakby jakiś zewnętrzny bodziec nagle nas obudził, dostrzegamy, ile piękna i radości było dookoła nas, a my tego nie widzieliśmy.
Strach jest szybszy od palącego się lontu.
Daję Ci klucze do siebie. To wszystko czym jestem. I te niewiadome, których jeszcze nie znam. Będę je odkrywał razem z Tobą, w podróży. Bo podróż to nie miejsca, ale nowi ludzie. Nowe serca. Nowe spojrzenia.
"Nie udajesz że jesteś spokojny. Jesteś spokojny. Wszystko jest w porządku. Cokolwiek robisz, jest to dla ciebie naturalne. Nawet jeśli jest największą bzdurą na świecie. Nikt nie kwestionuje naturalnych rzeczy."
Przełknęła łzy, a ból zamknęła w głębokiej szufladzie gdzieś na dnie serca.
Ileż radości może człowiekowi sprawić prymitywna prostota.
Mogłaś poprosić o wszystko
na świecie, a wybrałaś mnie.