
...skąd miałbym wiedzieć, że cię kocham, jeżeli nie wiem, co ...
...skąd miałbym wiedzieć, że cię kocham, jeżeli nie wiem, co to miłość?
Kiedy już trochę żyjesz na tym świecie, zaczynasz widzieć różne rzeczy.
Cały świat jest sceną, a my tylko aktorami. Każdy występuje na scenerii, gdzie stacja zycia determinuje jaki kostium założymy. Właściwie to niema różnicy, czy jest się królem, czy żebrakiem. Ostateczny efekt to zasługa tylko i wyłącznie jednego aktora.
Normalność jest linoskoczkiem nad otchłanią nienormalności.
I ślepemu zdarzy się, że coś znajdzie, kiedy długo szuka.
Wyjdź kłopotom naprzeciw, a spotkasz ich o połowę mniej.
Szczytem szczęścia jest czasem tylko pokój wewnętrzny. Nie ma on nic wspólnego z zewnętrznymi okolicznościami. To stan umysłu, który możemy osiągnąć tylko dzięki zrozumieniu siebie samego.
Odwraca się do mnie z uśmiechem. Jak
on się ładnie uśmiecha: prosto w moje serce.
Bezsenna noc jest dodatkowym dniem życia.
Nie pamiętam gdzie, ale czytałem, że
w gruncie rzeczy nigdy nie byliśmy tacy, jakich siebie pamiętamy, że wspominamy tylko to, co nigdy się nie wydarzyło.
Środowisko każdej istoty jest kluczem do jej tożsamości.