Żadna z historii , jakie ludzie opowiadają o mnie, nie ...

 Każdy, kto zachowuje się tak apodyktycznie w drobnych sprawach, musi być słaby.

 Jej ciche „dzień dobry” zabrzmiało jak „przepraszam, że żyję”.

 Nauczyłem się, że niektórzy ludzie
są na zawsze, a niektórzy tylko
sporadycznie, i że nie mam żadnego
wpływu na to, kto będzie
na zawsze, a kto od czasu do czasu.

 Niechętnie cokolwiek przyrzekałam.
Zbyt łatwo było nie dotrzymywać słowa.

 Robię to tylko dlatego, że cię bezgranicznie uwielbiam.

 Jego wargi, język i dłonie są tak doskonałe, że nigdy nie będę w stanie się na niego gniewać.

 - Wszystko. Ile obietnic
można wlać do jednego słowa?

 Złość uwalnia od strachu.

 Najwykwintniejsze przyjemności są zawsze niespodziewane.

 Czasami dowiadujesz się więcej, niżbyś chciała.