W końcu sukces kocha świadków, porażka zaś nie może bez ...
W końcu sukces kocha świadków, porażka zaś nie może bez nich istnieć.
Ludzie są raczej dobrzy niż źli.
Ale nie można wiecznie żyć
wspomnieniami, które są jak wielkie brzemię.
Ludzie mają w zwyczaju
z całego serca wierzyć w fikcję,
żeby móc ignorować prawdę,
której nie potrafią zaakceptować.
Pragniemy stabilizacji, a marzymy o szaleństwie i życiu chwilą. Kiedy mamy jedno, tęsknimy za drugim. Gdy mamy to drugie, tęsknimy za pierwszym. Zawsze niespełnieni, zawsze rozdarci, zawsze nieszczęśliwi i potwornie marudni.
Nie zastanawiaj się nad problemem, myśl o rozwiązaniu.
Tkwiąca w tym wszystkim ironia wydała mi się przytłaczająco smutna.
- A co z tobą? - zapytałem.
- Doskonałości nie da się poprawić, chłopie.
Nie ma nic równie
mylącego jak "oczywisty fakt".
Myślę, więc jestem. No, Kartezjusz, toś się, chłopie, ździebko zagalopował.
Na filmowych pogrzebach musi padać, a życie imituje sztukę.