W końcu czytanie jest poniekąd doglądaniem książek.
W końcu czytanie jest poniekąd doglądaniem książek.
Doszłam do wniosku, że w życiu nie ma żadnych ustalonych zasad. Robisz to, co musisz, żeby przetrwać. Jeśli to oznacza ucieczkę od miłości twojego życia, żeby zachować zdrowie psychiczne, to tak robisz. Jeśli to oznacza złamanie czyjegoś serca, żeby nie złamało się twoje, robisz to. Życie jest skomplikowane - zbyt bardzo, żeby były rzeczy pewne. Wszyscy jesteśmy rozbici. Podnieś osobę, potrząśnij nią i usłyszysz grzechot ich rozbitych kawałków. Kawałków, które rozbili nasi ojcowie, nasze matki, nasi przyjaciele, znajomi albo ukochani.
Całe piękno gwiazd jest niczym, kiedy życie na ziemi jest tak podłe.
To śmieszne, że coś może się
rozgrywać niemal na oczach ludzi,
a oni i tak wyciągną fałszywe wnioski.
Ale trudno się dziwić, skoro wszystko
ma dwie strony, a ludzie zwykle widzą
tylko tę jedną - zewnętrzną.
Ty chyba nie rozumiesz, że człowiek rozumie drugiego, kiedy przychodzi na to odpowiedni czas, a nie dlatego, że ten drugi chce być rozumiany.
Twoją największą siłą jest twoja największa słabość, Max.
Czyjeś jest to przeznaczenie, Ciri. A my, moja droga, musimy iść swoją drogą. I nie zawsze jest to droga, którą byśmy chcieli.
Najłatwiej zaprzyjaźnić się z
mężczyznami, gdy od początku twierdzą,
że kochają inne kobiety. Można wtedy
z nimi- bezpiecznie porozmawiać.
Wystarczy sekunda, żeby ktoś zmienił twoje życie tak, że już nigdy nie będzie takie samo. Jedna sekunda.
Ja też cię kocham. Nigdy w to nie wątp.
My, ludzie, jesteśmy dziwnymi istotami. Domagamy się prawa by móc myśleć po swojemu.