W końcu czytanie jest poniekąd doglądaniem książek.
W końcu czytanie jest poniekąd doglądaniem książek.
Grzech twój jest rzemiosłem, a nie przypadkiem.
Człowiek podły wszędzie, zawsze jest wolny.
Ale nocą, nocą panuje cisza.
A cisza jest gorsza niż hałas, który
przynajmniej maskuje brzęczenie myśli.
Burzę i odbudowuję świat ze swojego snu,a rano próbuję sobie przypomnieć,jak odbudować siebie.
Możliwe przecież jest zapamiętanie samego nastroju snu bez przypominania sobie jego treści.
Statki są najpiękniejsze z dala od lądu, kiedy stają się statkami, nie przedmiotami. To jest ich prawdziwa istota, rozpoznawalna tylko w morzu.
Jedenasta wieczorem przyszła
i minęła. Maszerowaliśmy dalej.
Kilka godzin później spojrzałam na
zegarek. Było dwanaście po jedenastej.
Nie wierzyła już wyłącznie w ten świat. On jest tylko mitem, snem.
Mnóstwo się marnuje, a zwłaszcza masa słów, z których budujemy nasze prawdy.
Jeszcze za mało się boję. Za bardzo boję się ich, ale za mało siebie samego.