
Powinniśmy wybaczyć naszym wrogom, ale nie wcześniej niż zawisną na ...
Powinniśmy wybaczyć naszym wrogom, ale nie wcześniej niż zawisną na szubienicy.
A to jest najważniejsze, tak mi się przynajmniej wydaje - być w zgodzie
z samym sobą i wiedzieć, kim się jest.
Jej serce, przed chwilą pełne radości, stało się teraz zimne i ciężkie jak z ołowiu.
Nie zrozumiesz, nie zrozumiesz tego nigdy. Twoje pojęcie o czymś, jest tylko twoim pojęciem o tym. Twoje wyobrażenie o sobą, o innych, o wszystkim będzie zawsze tylko wyobrażeniem.
Czasem rodzice myślą, że mają je (dzieci) po to, by czegoś je nauczyć. Ale Bóg obdarza dziećmi, by nauczyć czegoś rodziców.
Powiadają, że można znieść wszystko jeżeli tylko da się o tym opowiedzieć historię.
Odwieczne pytanie: kto przechodzi
większe katusze, człowiek w kiepsko zawiązanym krawacie czy ludzie skazani na jego widok?
Przebaczenie nie zna granic.
Dokądkolwiek byśmy nie szli - zawsze idziemy tylko ku śmierci.
- Jak Niemcowi powiesz "zakazane",
to znaczy "zakazane". Jak Ruskiemu to
powiesz - to samo. Spróbuj powiedzieć to Polakowi. "Zakazane" to są dla niego od razu trzy możliwości: częściowo zakazane i trzeba ściemniać, zakazane, ale nie do końca, tak jakby zakazane i niezakazane jednocześnie. I najprostsza możliwość. Zakazane? Aha, to znaczy nikt nic nie
wie i rób, co chcesz. - Jezu Chryste,
nigdy nie zrozumiem tego narodu.
Jak wyście przetrwali tyle wieków?
- Właśnie dzięki temu.
Jak się człowiek przyzwyczai, że nie dostaje tego, czego pragnie, to stopniowo sam nie wie już, czego naprawdę chce.