
Czasem miłość przychodzi stopniowo i niezauważalnie, tak że nim się ...
Czasem miłość przychodzi
stopniowo i niezauważalnie, tak że nim się
spostrzeżesz, jesteś już całkiem ugotowany.
Jaśnie państwa nie ma w domu, wzięli gorzkie żale, poszli na roraty.
Lubię dotykać życia.
Piękno to władza: niewielu z tych, którzy ją posiadają, potrafi powstrzymać się od nadużyć.
Cholernie trudno zachować
godność, gdy wschodzące słońce jest
zbyt jaskrawe dla twoich gasnących oczu.
Łudzi się jeszcze, że ludzie są sobie wierni, a miłosne przysięgi wieczne.
Dla ocalenia drogich sercu osób przed złem potrafiłabym dochować największej tajemnicy.
Mam już wszędzie siniaki, tak się biję z myślami.
Ale nie można oddawać serca dzikim stworzeniom: im bardziej się je kocha, tym silniejsze się stają. Mają siłę, żeby uciec do lasu. Albo polecieć na drzewo.
A wreszcie wzlatują pod niebo. I tak to
się kończy, panie Bell. Jeżeli pokocha
pan dzikie stworzenie, już zawsze
będzie się pan wpatrywał w niebo
Gdy na świat przychodzi prawdziwy geniusz, najłatwiej poznać go po tym, że sprzysięgają się przeciwko niemu osły.
Źli ludzie są złymi tylko dlatego, że nikt ich nigdy nie obdarzył odrobiną miłości.