Czasem miłość przychodzi stopniowo i niezauważalnie, tak że nim się ...
Czasem miłość przychodzi
stopniowo i niezauważalnie, tak że nim się
spostrzeżesz, jesteś już całkiem ugotowany.
Szczęście jest czymś, co
przychodzi pod wieloma postaciami, któż więc je może rozpoznać?
Brak wiary w siebie jest chorobą. Jeśli
stracisz panowanie nad tym, wątpliwości
staną się twoją rzeczywistością.
Nasza egzystencja składa
się z porażek i sukcesów, ciągłych wyborów. Dlatego jest tak wyborna.
Im wyżej mierzysz, tym mniejsza konkurencja, a jednocześnie większe szanse na zgarnięcie głównej wygranej.
Rzeczywistość to za mało, żeby zainteresować
ludzi. Rzeczywistość to wszyscy mają na co dzień.
Lecz ja jestem człowiekiem poważnym. Tak. Nie mam czasu na marzenia.
Chciałem być piłkarzem, ale w naszym kraju nie docenia się marzeń. Człowieka nie ocenia się po tym, co robi, ale po tym, co ma. Trudno to zrozumieć. Najlepszy futbolista mógłby zarabiać kilka tysięcy miesięcznie, ale to nie wystarcza, żeby przetrwać. Dlatego zamiast gonić za piłką, musiałem gonić za chlebem.
Wróg, którego nie widać, zawsze wydaje się najbardziej przerażający.
Lepszy nowy wzór, niż łatanie dziur.
-Och, Ellen, jakie to strasznie smutne mówić o miłości, a nigdy jej nie zaznać.