Ciąg dalszy mojego planu ułożył się mniej więcej tak jak ...
Ciąg dalszy mojego planu ułożył
się mniej więcej tak jak większość
moich planów, czyli po mojej myśli - do chwili gdy wszystko trafił szlag.
Bo wiem, że by złączyć dwoje ludzi,
samo przeznaczenie nie wystarczy.
Trzeba czegoś więcej niż przeznaczenie.
Gdy dojdziesz na górę, to później stwierdzisz że tam jest tylko wiatr. Ale co z tego, przecież w górę i tak trzeba iść.
Co to jest za życie, jeśli pełne trwogi o to, co będzie, jeszcze trwogi o to, co może być, a w końcu o to, co jest. Bez piołunu nie ma miodu, choć tylko co jedno z tych ziół samodzielnie wystarcza do picia.
Uważajcie, czego sobie życzycie. Bo rozczarujecie się na pewno.
W końcu sukces kocha świadków, porażka zaś nie może bez nich istnieć.
Czasami zapominam, jak się oddycha.
Aby zrozumieć koniec, trzeba najpierw pojąć początek...
Pomyślałem, jak wielu ludzi ma w głowach jakąś historię, którą tylko nieliczni znają.
Żyjemy pośród kłamstw. Dlatego
trudno nam dojrzeć prawdę.
Czasem gdy musimy z
kogoś zrezygnować, najtrudniej sobie
uświadomić, że nigdy nie był nam przeznaczony.