Kochać kogoś z litości to znaczy nie kochać go naprawdę.
Kochać kogoś z litości to znaczy nie kochać go naprawdę.
Smutno mi, Boże. Nie potrafię pogodzić się z tym światem.
Czasami ludzie się nie odzywają dlatego, że nie mają nic sobie do powiedzenia, a czasem dlatego,
że mają aż nazbyt wiele.
Kiedy coś nie gra, po co to ciągnąć do żałosnego końca?
Ten dąży najszybciej, kto idzie samotnie.
Umysł może być źródłem znacznie większego cierpienia niż ciało..
-Więc kimże w końcu jesteś?
-Jam częścią tej siły, która wiecznie
Zła pragnąc, wiecznie czyni Dobro.
Widzę, że oboje czytamy te same książki. Czyż można sobie wymarzyć lepszy początek dozgonnej przyjaźni?
Chciałabym wiedzieć, co zrobić, by móc przebywać z ludźmi, których kocham, nie obawiając się, że wymażę im siebie z pamięci.
Osoby, do których najtrudniej się zbliżyć, okazują się najbardziej warte tego, żeby je poznać.
Miłość to bardzo głęboka troska o
kogoś. Świadomość, że ktoś bardzo
wiele dla nas znaczy, że nasz świat byłby
pusty, gdyby jego w nim zabrakło.