
Mam już taki charakter, że aby coś zrozumieć, muszę najpierw ...
Mam już taki charakter, że aby coś zrozumieć, muszę najpierw spróbować to zepsuć.
Nie można ludziom dać tego, czego nie są w stanie przyjąć.
Owszem cuda się zdarzają. Arystoteles im dłużej badał świat, tym bardziej wierzył w Boga.
Jeżeli śmierć bliskich czegoś nas uczy, to przede wszystkim tego, że na świecie nie liczy się nic poza miłością.
Udawaj, że masz władzę, a ludzie ci ją dadzą.
Prawie się nie liczy. Musisz stawić czoło temu co jest.
Miłość ma zawsze w sobie coś z cudu.
Ci, którzy umieją się cieszyć żywiołowo, najmocniej także cierpią.
Nie ma nic gorszego niż człowiek, który stracił poczucie czasu - zaczyna on wtedy zapominać czy w ogóle żyje i na co ta walka. Bez poczucia czasu nie ma przyszłości, nie ma nadziei, a bez nadziej wszelki trud jest bezsensowny.
Zmarli odchodzą, ale na swoich warunkach. Przestają we nas istnieć, jeżeli zapomnimy o nich, ale zostawiają w nas ślad, który jest nieusuwalny.
Kiedy zrozumiesz, że po śmierci
niczego się nie boisz, przestaniesz się martwić.