Czasem zależy nam na kimś i lubimy spędzać z nim ...
Czasem zależy nam na kimś i
lubimy spędzać z nim czas, ale
to nie wystarcza, żeby być razem.
Miłosierdzie - niekiedy
najzupełniej nieoczekiwanie i zdradliwie wciska się w najmniejsze szczeliny.
W chwili, kiedy zastanawiasz się czy kogoś kochasz, przestałeś go już kochać na zawsze.
Lepiej się nie odzywać. Zamknąć buzię, stulić pysk, ani mru-mru. Całe to gadanie w telewizji o sztuce porozumiewania się i wyrażaniu uczuć to bujda. Nikogo tak naprawdę nie obchodzi, co masz do powiedzenia.
Jest miłosierdzie w zapomnieniu, ale także w pozwoleniu by o nas zapomniano.
Nie ten powinien być smutny, któremu nie ziściły się sny, ale ten, który nigdy nie marzył.
Prawdopodobnie nie zdarzyło się to pierwszy raz w historii świata.
Nie jesteśmy na tym świecie po to, aby żyć do niewiadomo kiedy, ale aby coś dobrego zrobić komuś dobrego. W ten sposób świat staje się dla nas domem, a nie więzieniem.
Przejmuj się, ale nie za bardzo. Przyjmuj odpowiedzialność, ale się nie obwiniaj. Chroń, ratuj, pomagaj, ale wiedz, kiedy zrezygnować.
Czasem od rozpaczy do pogodzenia się
z losem trzeba pokonać bardzo długą drogę.
Wspomnienia odciśnięte na krawędzi obłędu i jawy - tego nie można kupić za żadne pieniądze...