Życie w samotności to według mnie najgorsze, co może spotkać człowieka. Mimo tych wszystkich kryzysów, cichych dni, nieustannego dostosowywania się, lęku przed rozłąką, życia pełnego zmartwień i udręki, nie wiem,
czy życie byłoby dla mnie coś warte.
Sprawiasz, że zaczynam
pragnąć tego, czego nie mogę mieć.
Bóg mówi szeptem, a diabeł krzyczy na cały głos.
Samemu to i palić, nawet umierać nudno.
Czasami rodzice potrafią naprawdę uprzykrzyć człowiekowi życie.
Zapewne, była to gra - ale ta gra go stwarzała i stwarzała także sytuację.
Zdarza się, ze życie nas zaskoczy, a potem my zaskakujemy samych siebie.
Trzeba żyć. Angażować się we wszystko i starać się nie myśleć o siniakach.
Przyjaciel to ktoś, kto wchodzi, kiedy cały świat wyszedł.
Nigdy nie zastanawiałam się, jak umrę. Nie potrafię sobie tego wyobrazić. Przecież na razie nie mam nawet pojęcia,jak będę żyła.
Szara strefa pomiędzy tak a nie. Milczenie.
