
Obietnice składa się po to, aby ich dotrzymać.
Obietnice składa się po to, aby ich dotrzymać.
Nie ma takiego miejsca, które sen mógłby nazwać własnym.
Margrat zastanowiła się, jak to jest,
przez całe życie robić to, czego się nie
lubi. To jak być martwym, pomyślała, tylko
gorzej, bo jest się żywym i trzeba to znosić.
Walczyć o życie na tyle długie,
by przeżyć je u jego boku. Walczyć o
jedyną rzecz tak dobrą, tak szlachetną,
tak potężną, że w jej imię warto
zaryzykować wszystko. Miłość.
Świat pędzi dziś zbyt szybko, a nasze rozumienie świata zmienia się za wolno.
Jeżeli śmierć bliskich czegoś nas uczy, to przede wszystkim tego, że na świecie nie liczy się nic poza miłością.
Bezczynność jest najgorszym rodzajem nieudolności.
Nigdy nie jest za późno, by poszukać miłości, nigdy nie
za wcześnie, by ją znaleźć.
W świecie dwuznaczności taka
pewność uczuć przychodzi tylko raz. Nie powtórzy się, choćbyś żyła nie wiem jak długo.
A wszystko może się zmienić wraz z ostatnim słowem.
Świat dzieli się na dwie połowy,
w jednej z nich jest nie do życia,
w drugiej nie do wytrzymania.