Mam tak wiele, a uczucie do niej pochłania wszystko; mam ...

 Pragnienia są silniejsze niż moja wola.

 Zawsze uważałem, że przemoc to ostatnia deska ratunku ludzi niekompetentnych, a puste groźby są wyłączną domeną krańcowych nieudaczników.

 (...) kosmos bezsenności jest wielowarstwowy i literacki.

 Nie na zawsze przykuci jesteśmy
do kręgów świata, poza nimi zaś istnieje coś więcej niż wspomnienie.

 Kocham cię, to nic i wszystko zarazem.

 To twoja piechota. Ma najmniejsze
możliwości poruszania i jest najsłabsza,
ale ponieważ piony gotowe są poświęcić
życie dla lepszych od siebie, bez nich nie wygrasz. Król. Prawie zawsze jest słabszy, niż mogłoby się zdawać. Wszyscy go chronią,
ale on właściwie nigdy nikomu nie pomaga,
bo gdyby to zrobił, mógłby zginąć. Królowa. Jest absolutnie podła. Ale jeśli chcesz wygrać, musisz z nią współpracować.

 Gdzie Bóg jest na pierwszym miejscu, tam wszystko jest na swoim miejscu.

 Jak to się stało, że cienka, cieńsza od włosa krawędź oddzieliła sen od przebudzenia?

 Wszystko, co czyni człowiek,
czyni z tęsknoty za lepszym życiem.

 Ciągle przed oczami stanęli mu jak żywi Behemot triumfujący nad półtorametrową salamą, Azazello otwierający nietoperzymi skrzydłami białą koszulę, Woland stojący na dziedzińcu i dający cynowemu rycerzowi przykazanie wysłać go, Mistrza, na emeryturę.