Właśnie to się robi, gdy się kogoś kocha: walczy się o niego i goni się go, kiedy się wie, że nas potrzebuje. Pomaga mu się toczyć walkę z samym sobą i nigdy nie zostawia, nawet jeśli sam już spisał się na straty.
Naprawienie złych rzeczy w życiu wymaga zwykle czasu,
ale ostatecznie się to udaje.
Słaba kochanka to jeszcze głupszy układ dla faceta niż słaba żona w łóżku.
Co dzisiaj zrobiłaś? Dla siebie, dla świata?
- Chciałam wiele.
- Ale co zrobiłaś?
- Chyba nic.
Może dałaś coś drugiemu człowiekowi? Szansę, nadzieję, uśmiech? Cokolwiek?
- Pragnęłam przytulić się do pewnego mężczyzny. Popatrzeć w oczy. Siedząc na tarasie, rozmawialibyśmy do białego rana.
- Nie przyszedł? Czy może Tobie brakło odwagi? Czasu?
Co poszło nie tak?
- Nie przyszedł.
- Drań!
- Ależ skądże. Nie wiedział że czekam. Że żyję dla niego.
...śmiech może przybierać różne barwy. To tylko dalekie echa eksplozji wewnątrz was.
Nie da się zmienić przeszłości. Można jedynie wyciągnąć z niej naukę.
Prawda, choć bardzo bolesna, rzadko wyrządza krzywdę.
Można pojechać daleko, lecz nie ucieknie się od samego siebie. Tak jak od cienia.
Światło dnia przed
niczym nie może cię
ochronić. Złe rzeczy dzieją
się na okrągło, nie czekają,
aż zjesz kolację.
Jest mała różnica między unikaniem niebezpieczeństwa a rzucaniem się na oślep w jego ramiona.
Komu są potrzebne uczucia? Czasami,
kiedy czujesz miłość albo szczęście, uznajesz
je za dar. Innym razem są jak przekleństwo.
