Po prostu zakochaliśmy się w sobie. Na to nie można ...
Po prostu zakochaliśmy się w sobie. Na to nie można nic poradzić, prawda? Nie możesz zdecydować, w kim się zakochasz, kiedy i gdzie. To się po prostu dzieje.
Zakochanie nigdy się nie boi. Gdybyśmy dorównywali mu odwagę, bylibyśmy niepokonani.
Ścieżka, którą można wejść na szczyt, jest tą samą, którą się z niego schodzi.
Źródłem siły nie są możliwości fizyczne. Jest nią niezłomna wola.
Tak zasypiamy - jego wargi na mojej szyi, moje serce w jego dłoni.
Nie ma nic gorszego niż człowiek, który nie może zdecydować się, czego naprawdę chce. Będzie mącił i mieszał w Twoim życiu. Będzie bawił się i grał emocjami. Jedną chwilę będziesz dla niego „całym światem”, a inną totalnie nikim. Zrobi Ci taką karuzelę emocjonalną, że dopiero, gdy się faktycznie od niego uwolnisz, zrozumiesz jak bardzo przez ten cały czas nasyfił Ci w głowie. (Rafał Wicijowski, fragment z książki ŻYJESZ TYLKO RAZ)
Nauka to czary, które naprawdę działają.
Miłość to uczucie, które przekracza naszą egzystencję. Nie możemy jej dotknąć, ale potrafimy ją czuć w najgłębszych zakątkach naszych serc. To ona pomaga nam przetrwać najtrudniejsze chwile i dodaje nam sił, kiedy myślimy, że już ich nie mamy.
Mnóstwo się marnuje, a zwłaszcza masa słów, z których budujemy nasze prawdy.
Spojrzeliśmy na siebie
szukając słów, które nie istniały.
Ciągle przed oczami stanęli mu jak żywi Behemot triumfujący nad półtorametrową salamą, Azazello otwierający nietoperzymi skrzydłami białą koszulę, Woland stojący na dziedzińcu i dający cynowemu rycerzowi przykazanie wysłać go, Mistrza, na emeryturę.