
Lekcja: nie oddawać serca w ręce, które go nie chcą.
Lekcja: nie oddawać serca w ręce, które go nie chcą.
Kiedy otwierasz książkę,
wkraczasz jakby do teatru:
najpierw jest kurtyna, odsuwasz
ją i przedstawienie się zaczyna.
Docierasz do półmetka życia i nagle zdajesz
sobie sprawę, że nie zrobiłeś tego, co zamierzałeś,
nie stałeś się tym, kim chciałeś zostać.
Tradycje są świetne, pod warunkiem że są nasze, nie obce.
Ile może być krzyku w milczeniu?
Problem nierozwiązany trzeba podzielić na mniejsze kawałki i rozpracować po fragmencie.
Niesamowite, jak świadomość, że nie ma się już nic do stracenia, podbudowuje pewność siebie.
Nie sądzę, bym wybrał się na zaślubiny, za teścia mając Jezusa Chrystusa.
Reguły serca stoją przed regułami umysłu.
Życie to seria lekcji, które trzeba przeżyć aby je zrozumieć.
Oto lekcja, której powinieneś się nauczyć, Sonny - powiedział Vito.
- Nie pisz, jeśli możesz coś powiedzieć,
nie mów, jeśli możesz kiwnąć głową,
nie kiwaj głową, jeśli nie musisz.