Nie wybaczam. Nie wierzę w drugie, trzecie i dziesiąte szanse. ...
Nie wybaczam. Nie wierzę w drugie, trzecie i dziesiąte szanse. Jak ktoś raz Cię wydymał, zrobi to ponownie.
Szukam siły nie po to, by stać się
mocniejsza od innych, ale by
zwalczyć swego najgroźniejszego
przeciwnika: własne wątpliwości.
Dopóki nie zdziwisz się dość, nie możesz się doczołgać do prawdy. Rozejrzyj się dookoła: niewiara i głupota to najrzadsze rośliny na świecie, nie licząc mądrości.
Byłam prawie pogodzona z losem.
Cios spadnie wcześniej czy później, a na
razie trzeba się cieszyć każdym najmniejszym drobiazgiem. Byle to trwało jak najdłużej.
Nie przestaje się kochać człowieka tylko dlatego, że coś w życiu spieprzył.
Nigdy jednak żadna piękna mowa nie zaspokoiła głodnego żołądka.
To jest niestety niezaprzeczalna prawda, że zdrowy rozsadek cierpi tam, gdzie do gry wkracza miłość.
Im szczęśliwsi mogą być ludzie,
tym bardziej nieszczęśliwi się stają.
Jednak od owej chwili wiem, iż żadna wina nie jest zapomniana, dopóki pamięta ją sumienie.
Ten, kto mówi, a nikt go nie słucha, jest niemy.
Chodzi o to, by uchwycić nieprzemijające w tym, co przemija.