
(...) często człowiek sobie nie zdaje sprawy, co go najbardziej ...
(...) często człowiek sobie nie zdaje sprawy, co go najbardziej interesuje, dopóki nie zacznie mówić o czymś innym, mniej interesującym.
Póki życia, póty nadziei.
Co jest tam z tyłu?- spytał Julius. -Ach, nic. Czasami pytam o zdanie swoją potylicę.
Doskonale ktoś powiedział, że wszystko zrozumieć, oznacza wszystko wybaczyć.
Gdy już raz było się martwym, nic nie wydaje się straszne.
Kiedy jedne drzwi do szczęścia się zamykają, inne się otwierają; ale często tak długo patrzymy na te zamknięte, że nie widzimy tych, które się dla nas otworzyły.
z książki "Truth"
[…] oszałamiało go uczucie własnego znaczenia i własnej ważności.
Nie można żyć we dwoje , gdy jedno jest nieszczęśliwe, bo i drugie stanie się nieszczęśliwe.
Pierwsza miłość odurza, upaja
i takie tam. To niesamowite, jak wielka
jest różnica pomiędzy czytaniem o czymś,
oglądaniem o tym filmów, a doświadczaniem tego czegoś w prawdziwym życiu, nie uważasz?
Właśnie zerwałem z dziewczyną, która
nie była nawet moją dziewczyną. Powinni przyznawać za coś takiego nagrody.
Nie jestem wredna, tylko szczera. Nie jestem oziębła, tylko boje się, że znowu ktoś mnie skrzywdzi. Nie jestem egoistyczna, tylko znudziło mi się dbanie o tych, którzy mają mnie głęboko w dupie.