Jest jednym z najchętniej czytanych pisarzy w Polsce. W swojej twórczości sięga po różne gatunki literackie, a wszystkie jego dzieła łączy jedno: wartka akcja i zaskakujący finał. Na swoim koncie ma już 52 napisane książki. Remigiusz Mróz ujawnia, jakim cudem pisze tak DUŻO i tak SZYBKO!
Remigiusz Mróz to polski pisarz, autor powieści i prawnik. Jest jednym z najlepiej sprzedających się autorów w naszym kraju. W swojej twórczości sięga po różne gatunki literackie: kryminał, thriller prawniczy, science fiction, czy powieść historyczną.
Mimo młodego wieku (35 lat) na swoim koncie ma 52 książki. Tylko w 2022 roku na rynku ukazało się aż pięć premierowych pozycji! Z tego powodu wiele osób zastanawia się, jak to możliwe że Mróz pisze tak DUŻO i tak SZYBKO. Jaka tajemnica kryje się za jego twórczością?
Czy Remigiusz Mróz sam pisze swoje książki?Niektórzy uważają, że to niemożliwe, by Remigiusz Mróz sam pisał swoje książki. Są zdania, że za sukcesem pisarza stoi cały sztab ludzi, że zatrudnia ghostwriterów, którzy piszą za niego, a nawet, że w swojej piwnicy trzyma gnomy, które odwalają całą robotę 😊 Choć teorii spiskowych jest wiele, pisarz podchodzi do całej sprawy z humorem. Jest świadomy tego, jak duże zainteresowanie budzi kwestia jego systemu pracy, dlatego postanowił podzielić się z fanami swoim sekretem.
Remigiusz Mróz ujawnia jakim cudem pisze tak DUŻO i tak SZYBKO!Na swojej stronie internetowej zdradził tajemnicę! Remigiusz Mróz odpowiedział, że swoją metodę zapożyczył od Stephena Kinga, mistrza literatury grozy:
Właściwie to nie kwestia tempa, a wytrwałości (czyli zgrabnie określonego pracoholizmu). Piszę bowiem mniej więcej dziesięć godzin dziennie, przez trzysta sześćdziesiąt pięć dni w roku. Bez wyjątków, bez wymówek i bez czekania na nadejście mitycznej muzy.
Nauczyłem się tego od Stephena Kinga, kiedy zaczynałem pisać – i tak mi zostało. W dodatku rzadko pojawiam się w mediach, bo wychodzę z założenia, że moja praca polega na siedzeniu przy klawiaturze i opowiadaniu historii – czasu więc mam sporo.
Jak wygląda dzień pracy pisarza?
Remigiusz Mróz opisał także jak wygląda jego typowy dzień pracy:
Siedzę do późna, wstaję względnie wcześnie. Kawy ani innych pobudzaczy nie potrzebuję, bo napęd do działania daje mi fakt, że pisanie to moja pasja (a oprócz tego jestem beznadziejnym pracoholikiem). Zaczynam dzień od zaparzenia dwóch litrów zielonej herbaty (najczęściej gunpowdera lub genmaichy), które starczają mi na pierwszą turę pisania. Trwa do czternastej, kiedy to zamykam z hukiem laptopa i pędzę do nieodległego lasu, by przy mocnych dźwiękach rocka lub metalu wybiegać swoją dzienną normę i oczyścić umysł. Po tym krótkim resecie jem pizzę na pełnoziarnistym cieście lub sushi i jestem gotów do drugiej tury pisarskiej. Pracuję do dwudziestej trzeciej, po czym zasiadam wygodnie z książką, którą popełnił ktoś inny i się relaksuję.
ZOBACZ TAKŻE: 8 sygnałów, które wysyła Anioł Stróż! One świadczą o tym, że idziesz złą drogą!