Mieli bardzo prosty plan: być razem do końca życia.
Pewne rzeczy nigdy nie umierają; one
cichną na jakiś czas, ale nigdy nie umierają.
Nasza epoka zdycha z moralnego sceptycyzmu i duchowej nicości!
Na człowieka składają się wybory i okoliczności. Nikt nie ma władzy nad okolicznościami, ale każdy ma władzę wyboru.
Istnieje depozyt wiary,
któremu staramy się być wierni.
Ciągle taki sam ruch, ta sama kapitalistyczna gwałtowność, ten sam wolny handel, ta sama chorobliwa mania robienia pieniędzy. Cały szereg złudzeń, które prowadzą tylko do smutnego końca.
Nic, co ma jakąś wartość, nie jest łatwe.
Liczę na najlepsze, przygotowany na najgorsze.
On wygląda tak doskonale, tak pięknie. Taka piękna katastrofa.
Niektóre rzeczy po prostu się zdarzają. Wbrew intencją.
