Uczucia nie zawsze przychodzą wtedy, gdy jesteśmy na nie gotowi.
Stworzymy dom gdzieś w sobie i będziemy go wszędzie ze sobą nosić.
Jeśli droga nie prowadzi cię tam, dokąd ty chcesz, musisz znaleźć własną.
W twoich oczach dostrzegłam smutek i osamotnienie. Chciałam cię uzdrowić, być balsamem na twoje rany, opatrunkiem i antidotum na nieszczęścia. Zawsze próbowałam naprawić twoje życie. Wciąż to robię. To moja pięta achillesowa.
Przenieść się do XIX wieku, kiedy mężczyźni byli mężczyznami, a kobiety nosiły zwiewne szaty.
Każdy problem wygląda
jak gwóźdź, gdy pierwsze, co
przychodzi ci do głowy, to młotek.
Odwaga to kontynuowanie, po uświadomieniu sobie...
Ale zawsze wierzymy w to, w co chcemy wierzyć, prawda?
To jest limit twoich szans
Dziś skłamałaś prosto w twarz
W czaszce mieści sie zło i być może dobro.
