Nie da się ratować
kogoś, kto sam tego nie chce.
Niestety, czasami życie obchodzi się z nami okrutnie, a my nie możemy nic na to poradzić.
Słowa mi się zmęczyły.
Ostatnio śmieję się coraz częściej. Tak, na pewno mi odbiło.
Z każdej książki, którą przeczytałam, zaczerpnęłam jeden paciorek filozoficznej mądrości, a wszystkie nawlokłam na różaniec, który miał mi wystarczyć do końca życia.
To tylko życie. Wszyscy musimy przez nie przejść.
Dzisiaj istnieje tylko to, co jest dostrzegane przez innych.
Jak pogodzić głębię pijanej
duszy z płycizną pijanego ciała?
Nigdy to bardzo długo.
Jedyna rzecz, która jest naprawdę
ważna, jedyna która naprawdę się liczy,
to sprawić, by nasze życie miało jakiś sens.
