O prawdziwym życiu
Dla mnie prawdziwe życie jest zawsze in the future. Prawdziwe życie, które człowiek dostaje dopiero, jak jest już za późno i nic więcej nie ma.
Cytat z książki 'Córka czasów' odczutwie niespełnienia obecnej chwili
Pytasz, dlaczego płaczę? Nie pytaj. Popatrz w moje oczy. A jeśli zobaczysz tam siebie, po prostu odejdź.
Ta dziewczyna oznaczała kłopoty.
Kłopoty zapakowane w małą paczuszkę
z przeklętą kokardką. A co najgorsze, była
rodzajem kłopotów, które mi się podobały.
Nie da się zmienić przeszłości. Można jedynie wyciągnąć z niej naukę.
Nie wiem, dlaczego bym nie miała być lekkomyślna, jesli mi się tak podoba.
Miłość to fizjologiczna psychoza.
Całkowite zawężenie procesów
poznawczych i intelektualnych.
Zaburzenie świadomości.
Rozszczepienie emocji i
działania. Bywa nieuleczalna.
Przyznawano, że serce ma równie wielkie jak przyrodzenie.
Jej ciche „dzień dobry” zabrzmiało jak „przepraszam, że żyję”.
Może kiedy nie ma się do kogo wracać,
łatwiej jest znieść,że świat idzie z dymem.
Największym nieszczęściem kobiet stało się równouprawnienie. Biologia, niestety, nie poszła z postępem.
Ci wszyscy ludzie, którzy są teraz
w moim życiu, sprawiają, że mogę
choć na chwilę zapomnieć o tych,
których dawno już straciłem lub
pogrzebałem. Oto prawdziwa magia.