
W młodości czuje się ograniczoną potrzebę nieszczęścia. Są tacy, którym ...
W młodości czuje się ograniczoną potrzebę nieszczęścia. Są tacy, którym zostaje ta niewłaściwość na zawsze: groźni ludzie, niszczący życie sobie i innym.
Miłość to uszanowanie siebie i drugiej osoby. Najważniejsze, aby kochać ludzi bez względu na to, jacy są, i pozwolić im takimi pozostać. Kiedy mówisz: ‚Zrób to, a pokocham cię’, nie jest to miłość, a manipulacja…
Wielcy ludzie robią rzeczy, o których szersza publiczność nigdy się nie dowiaduje.
Bo najważniejsze jest wzajemne zrozumienie!
I to jest w zasadzie to, co nazywamy miłością.
Jeśli komuś nie jest dobrze ze sobą, nie jest mu też dobrze z innymi.
Porzuć nadzieję, tęgogłowa pannico. Nie będzie dla ciebie ani litości, ani dyplomu.
Płacz. Krzycz, jeśli musisz, ale nie pozwól by to Cie zniszczyło.
Czasami wydaje się, że wszechświat chce zwrócić na siebie uwagę.
Nigdy się nie tłumacz. Przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą.
I to jest prawdziwe przesłanie wolności: mieć najważniejszą rzecz na świecie, ale jej nie posiadać.
Czy miłość nie nakazuje dbać przede wszystkim o drugiego człowieka? -Poświęcenie jest miarą każdej miłości.