
Moje małżeństwo z Elizabeth nie było łatwe, ale przetrwało wszystko, ...
Moje małżeństwo z Elizabeth nie było łatwe, ale przetrwało wszystko, gdyż żadne z nas nie zakochało się w nikim innym.
Czasem życie jest polem bitwy. Musimy robić to, co wiemy, że trzeba, a nie co chcemy.
Wyobrażanie sobie, że jest się kimś innym albo, że świat jest inny, jest jedyną drogą do wnętrza.
Wspomnienia to luksus, na który nie mogę sobie pozwolić...
Czy we dwoje jest się trochę mniej samotnym, czy też podwójnie samotnym?
Wszystko, co pozostało, to pozostałości.
-Przepraszam, ze Cię uderzyłam- bąknęła Clary
Jace przestał nucić.
-Ciesz się, że uderzyłaś mnie, a nie Aleca. On by Ci oddał.
Pożar zawsze zostawia po sobie popioły.
Samobójstwo było luksusem śmiertelnych, którego odmówiono aniołom.
Czas upływa, a my tracimy z oczu nasze marzenia - bo się nie spełniają.
On tak bardzo ją kochał. To straszne, tak kogoś kochać.