
Nie potrafię odróżnić moich marzeń od koszmarów.
Nie potrafię odróżnić moich marzeń od koszmarów.
Miłość jest ślepa i dlatego obmacuje.
Wzloty i upadki tworzą
nas na tym świecie.
Czasem łatwo jest kochać, ale trudno przyjąć miłość.
Przyjaźń jest bardziej zadowalająca niż miłość.
Dobrzy ludzie często popełniają błędy, gdy popadną w kłopoty i nie wiedzą, jak z nich wybrnąć.
Kiedy człowiek ulega sile własnej pamięci, jego ciało zamienia się w widmo dawnych przeżyć, które straszy samo siebie, powtarzając gesty i zachowania swoich młodszych wcieleń.
Śmierć co wyssała miód twego, wdzięków twoich zatrzeć nie zdołała jeszcze.
Cóż, gdyby nie było to tak bezdennie głupie, powiedziałbym, że to nawet sprytny pomysł.
Wszystkie cierpienia duchowe mają początek w nas samych.
Byłam rozkojarzona i zablokowana, otoczona niedopracowanymi piosenkami i niedokończoną poezją. Brnęłam i brnęłam, ale w końcu zawsze natrafiałam na mur, na moje własne wyimaginowane ograniczenia. A potem poznałam faceta, który zdradził mi swój sekret, bardzo prosty zresztą: Gdy natrafiasz na mur, rozwal go kopniakiem.