
Pogubiłem się już w liczbie rozczarowań.
Pogubiłem się już w liczbie rozczarowań.
Nadzieja jest czasem tak wielka,
że nie można jej znieść.
Po co żyjesz na tym świecie, jeżeli nic ci z tego świata nie smakuje?
Nie ma czegoś takiego jak substytut prawdy.
Za mundurem panny sznurem.
Szczerość może być dobra. - Jej słowa unosiły się w ciemności. - Ale może też krzywdzić.
Popełniłam fatalny błąd, myśląc, że może mnie ocalić.
Mogłaś poprosić o wszystko na świecie, a wybrałaś mnie.
Gdy wojna się zaczynała, żyliśmy w strachu, ale gdzieś w trakcie bombardowań coś się zmieniło, we mnie, w mojej rodzinie, w narodzie. Zdecydowaliśmy przestać się bać. Otoczeni śmiercią, destrukcją, zwyczajnie przestaliśmy się ukrywać.
Ten kto zbyt długo i zbyt wygodnie umości się w roli ofiary rzeczywiście się nią staje.
Nie jestem przyzwyczajony do tego, że mnie kochasz.