
Moja twarz jest ze szkła i chciałabym, żeby ktoś się ...
Moja twarz jest ze szkła i chciałabym, żeby ktoś się o nią skaleczył.
Miłość jest ślepa i dlatego obmacuje.
Istna wariatka ze mnie. Ale cóż na to poradzę! Sądzę, że wyleczy mnie dopiero małżeństwo. Podobno w ogóle działa na ludzi trzeźwiąco.
Strach jest teraz jak koc: dusi mnie, nie pozwala oddychać.
Cwaniak w kwestii pensów, rozumiesz, skończony dureń tam, gdzie w grę wchodzą funty.
Gdy stoisz bez ruchu, ludzie mogą przejść obok i cię nie zauważyć.
Przyjaciele muszą budzić emocje: inaczej nie są warci twojego towarzystwa .
Tak trudno jest być dobrym dla świata, który przez całe życie darzył nas wyłącznie nienawiścią.
Tak trudno jest widzieć dobro w świecie, który zawsze budził w nas strach.
Moja piękna, moja Isobel. Moja miłości. Prosiłaś, bym czekał. Więc czekam. Bo wiem, że to wszystko jest tylko snem. A kiedy ze snu się zbudzimy, znowu Cię zobaczę.
Cały świat potrafi działać człowiekowi na nerwy. I to wręcz niewiarygodnie.
Ktoś umrze, żeby żyć mógł ktoś.