
(...) przeciwieństwa nie tylko się przyciągają. Płoną żywym ogniem i ...
(...) przeciwieństwa nie tylko się przyciągają. Płoną żywym ogniem i spopielają całe miasta.
Los jest okrutny, a ludzie żałośni.
Niszczenie jest znacznie łatwiejsze od tworzenia.
Teraz już wiem na pewno, że tam, na końcu tęczy, czeka na mnie spełnienie marzeń.
Nauczmy się okazywać przyjaźń człowiekowi, kiedy żyje, a nie, kiedy już umrze.
Psy, które szczekają, nie gryzą.
Nie polityka powinna rządzić ludźmi, lecz ludzie polityką.
Nie pozwól, żeby czas był twoim panem. Jeśli chcesz coś zrobić, weź się do tego. Czas zawsze się znajdzie.
Szczęście ma to
do siebie, że umyka.
Szkoda czasu na jakiekolwiek próby zmieniania świata, wystarczy uważać, by świat nie zmienił ciebie.
Przez kilka kolejnych dni odkrywam, dlaczego za symbol miłości uznaje się serce. Naukowo rzecz biorąc, kocha się przecież mózgiem.
A jednak nikt nie rysuje pofalowanych półkul mózgowych, gdy jest zakochany. Teraz wiem dlaczego. Bo gdy się cierpi z miłości, naprawdę boli w klatce piersiowej.
To jest prawdziwy, fizyczny ból.
Albo może raczej okropny ciężar.