Wszyscy jesteśmy nadzy pod kilkumilimetrową warstwą ubrań.
Wszyscy jesteśmy nadzy pod kilkumilimetrową warstwą ubrań.
Jesteś złodziejem, który skradł najcenniejszy skarb- moje serce.
Nadzieja to najgorsze skurwysyństwo jakie wyszło z puszki Pandory
Wczoraj, kiedy twoje imię
ktoś wymówił przy mnie głośno,
tak mi było, jakby róża
przez otwarte wpadła okno.
Zrób mi tę przyjemność. Uwielbiaj mnie mimo wszystko.
Zawsze spóźniamy się z życiem. Czas nie daje drugiej szansy. Życie rozgrywa się od razu na czysto.
Nie możemy cały czas żyć w świetle. Tyle światła, ile potrafisz, musisz zanieść ze sobą w ciemność.
Całe zło pochodzi od żywych. Martwi są nastawieni pokojowo.
Bo w życiu to wszystko lepiej smakuje, jak jest przyprawione miłością. Trzeba jej dodawać wszędzie. Gdzie się tylko da.
Potrzebowałam nie tyle uczucia pełni, ile pragnęłam nie czuć już, że jestem pusta.
Strach jest oznaką rozsądku. Tylko skończeni głupcy niczego się nie boją.