Nigdy nie zdawałam sobie sprawy, jak wielkim zwycięstwem jest przeżycie ...
Nigdy nie zdawałam sobie sprawy, jak wielkim zwycięstwem jest przeżycie kolejnego dnia
Samotność…
Odnoszę wrażenie, że to milczenie z samym sobą.
Mówienie do nikogo, patrzenie na nic, brak wszystkiego i niczego. Po prostu jest się w pustce i z tej pustki nie wyprowadzą mnie żadne drzwi, nawet otwarte…
Miłość płynie z serca, a serce rządzi się własnymi prawami.
Mężczyzna trudny jest wart grzechu.
(…) niezwykłość wydarzenia nie świadczy o tym, że nie może ono zaistnieć.
Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywają takie rozmowy, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy się na nie przygotować. Czyhają gdzieś, zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.
Czasu nie można dostać. Ale można go dzielić.
Czy ty wiesz, że oddałabym wszystkie twoje zasrane anioły za jedną godzinę z nim?! Tę jedną, jedyną godzinę?! Żeby mu powiedzieć to, czego nie zdążyłam. Czy ty palancie wiesz, co powiedziałabym mu jako pierwsze?! Powiedziałabym mu najpierw, że najbardziej żałuję tych wszystkich grzechów, których nie zdążyłam z nim popełnić! Nie?! Nie wiesz tego!
W ciemności człowiek zanika.
Wcześniej czy później życie niszczy wszystkie nasze możliwości.
Nikt nie jest zły z natury, tylko po prostu się boi.