Mógłbym tak żyć do końca swoich dni, zarabiać pracą własnych rąk. Siedzieć w siodle cały dzień, przemierzać bezkresne morze traw. Wieczorami palić skręconego papierosa i wpatrywać się w ogniska blask. Nocami leżeć na pachnącej ziemi i podziwiać aksamitne niebo pełne gwiazd.
Zamiary są wiatrem, kiedy nie idą z wykonaniem w parze
...nawet najnieszczęśliwsi ludzie mają małe nadzieje, swoje pociechy, które ściskają mocno, do utraty tchu.
Każdy z nas toczy jakąś prywatną wojnę.
Sprawy zawsze wydają się prostsze, kiedy spojrzymy na nie przez ramię, prawda?
Na tym polega miłość: na dotrzymywaniu obietnic, byciu wiernym i szczerym. (Tylko Ciebie chcę)
Religia to nie cyrk, z nieboszczykami wyskakującymi co chwila z grobów!
Pamiętaj, miłość jest ślepa, a ludzie przez nią głupieją.
Nadzieja czyni nas niewolnikiem, rozpacz – wolnym człowiekiem.
Posiadanie dziecka jest jak tatuaż na twarzy. Trzeba być całkowicie pewnym, nim się podejmie ostateczną decyzję.
Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka.
