Życie jest niebezpieczne i niewielu je przeżywa.

 Wśród ludzi się duszę, ale gdy
zostaję sam, samotność mnie dobija.

 Błahostka, drobiazg na podobieństwo snu, a śmierć jest zakończeniem.

 
Gmach wznoszony na kłamstwie nie oprze się wichurze.

 Nadzieja tego świata wykrwawia
się z lufy karabinu.

 Nie wiem, co mi się stało. Nie obraź się, ale czasem człowiek nabiera większej swobody przy kimś obcym niż przy kimś, kogo bardzo dobrze się zna. Skąd się to bierze? Wzruszyłem ramionami. - Pewnie dlatego, że obca osoba widzi nas takimi, jakimi jesteśmy, a nie takimi, jakimi staramy się jej wydać.

 Chcesz się dowiedzieć prawdy o sobie, pokłóć się z przyjacielem.

 Gdy umysł jest spokojny i zajęty pozytywnymi myślami, ciału trudniej jest zachorować.

 Miłość nigdy nie ma sensu.

 Największe szczęście w życiu to pewność, że jesteśmy kochani ze względu na nas samych, albo raczej pomimo nas samych.

 Po trzecie - przypomniał sobie chińskie przysłowie, przekleństwo brzmiące zwodniczo przyjemnie, póki się nie usiadło i nie pomyślało.
"Obyś żył w ciekawych czasach". Przez ostatnie pół roku żył w niesamowicie ciekawych czasach. Jeśli jeszcze przytrafi mu się się coś ciekawego, niechybnie zwariuje.