
Jest tylko jeden bóg - nazywa się Śmierć. A co ...
Jest tylko jeden bóg - nazywa się Śmierć. A co mówimy bogowi śmierci? Nie dzisiaj!
W pewnej norze ziemnej mieszkał sobie pewien hobbit.
Milczenie rodzi więcej problemów niż rozwiązań.
Jeśli mnie oszukano, to dlatego, że przez krótką chwilę kochałam.
(...) najlepszymi książkami są te, które mówią nam, co już sami wiemy.
Takie szczęście nie może długo trwać, pomyślał. Jest zbyt wielkie.
Kiedy patrzymy wstecz, mamy wrażenie, że nasze życie układa się w schemat; każde wydarzenie zaczyna się wydawać logiczne, jakby coś - albo Ktoś - z wyprzedzeniem rozplanowano wszystkie nasze kroki.
Już sam znak paragrafu wygląda jak narzędzie tortury.
- Na tym polegał twój plan? (...)
- Mój plan zakładał, że zostanę rockmanem, zjeżdżę świat otoczony gromadką fanek, a potem potwornie utyję i spędzę resztę życia, grając na komputerze, otoczony wianuszkiem dziewczyn przekonanych, że wciąż wyglądam równie dobrze jak za czasów kariery muzycznej - Wzrusza ramionami, jakby chciał powiedzieć: "Kto by pomyślał, że świat się tak bardzo zmieni?".
Życie jest tym, co ci się zdarza, gdy pilnie sporządzasz swoje inne plany.
My, młodzi, silni, odważni i pełni werwy padamy na kolana, zdruzgotani ciężarem życia.