
Staję się wrogiem ludzi, kiedy tylko mam z nimi styczność.
Staję się wrogiem ludzi, kiedy tylko mam z nimi styczność.
Przyjaźń rodzi się w momencie,
gdy jedna osoba mówi do drugiej:
"Co? Ty też? Myślałem, że tylko ja".
[...] najgorzej w życiu to samotnym być.
Każda broń palna raz do roku strzela sama.
Nie jestem zwykłym pacyfistą. Jestem pacyfistą walczącym.
Najjaśniejsze światło rzuca najmroczniejszy cień.
Sądzę, że przemowy zabijają miłość.
Rozum i miłość to jak rozum i wiara, jedno drugie przytłumia.
Ja lubię niebezpieczeństwo, zwłaszcza gdy już minęło.
Nikt jej w życiu nie uderzył, ale słowa też potrafią ranić...
Czyż życie - życie uczuciowe zwłaszcza - nie bywa otchłanią sprzeczności.