Miej nadzieję na najlepsze, przygotuj się na najgorsze.

 Nie możesz liczyć na nikogo oprócz siebie. To smutne, ale prawdziwe.

 Została mi po tobie sama obecność. Taka obecność przez nieobecność.

 Chociaż każdego dnia wisi nad nami nieustannie cień pewnej śmierci, przyjemności i radości życia potrafią być tak wspaniałe, przenikać nas tak głęboko, iż serce gotowe jest chwilami zatrzymać się i przestać bić ze zdumienia.

 Tajemnice zawsze jakoś się rozchodzą, jak szepty niesione przez wiatr.

 "Czemu mnie zdradziłes ? - pyta serce;
Przepraszam , nie wiem , chyba się przestraszyłem i musiałem walczyć o siebie. - odpowiada rozum.
Gdybyś walczył o nas ... nie musiał byś się bać... - szepcze serce."

 Nie ma takiego życia, które by choć przez chwilę nie było nieśmiertelne.

 Ktoś kiedyś powiedział: "Wielkim człowiekiem jest ten, który walczy do końca". I pewnie miał sporo racji. Natomiast ja uważam, że każda walka ma swój koniec. Czasami i Ty musisz przestać walczyć. Nie z powodu dumy, lecz z szacunku do samego siebie. Przestań być dla kogoś, zacznij być dla siebie. Doceń siebie za to kim jesteś. Bądź dla siebie dobry. Tak po prostu.

 Pokonując trudności, kończy się dzień z satysfakcją.

 Nie ma łatwych odpowiedzi. -Są tak łatwe, jak tego chcemy.

 Zawsze patrz na jasną stronę życia.