Sięgaj aż do gwiazd swoimi marzeniami i pragnieniami.
Sięgaj aż do gwiazd swoimi marzeniami i pragnieniami.
Łatwiej utracić to, co się trzyma w ramionach, niż to co się opuściło.
Ty w nich chlebem,
a oni w ciebie kamieniem.
Aby do wiosny!
Zawsze najbardziej pragnie się tego, czego nie można mieć.
Jedynym bólem jaki przeraża mnie w śmierci, jest to, że można umrzeć nie z miłości
Śpij, skarbie. Niech ci się przyśni coś miłego. I nie przejmuj się - tylko ty obudziłaś moje serce. Już na zawsze będzie należeć do ciebie. Śpij moja jedyna miłości.
Okłamujemy się, żeby nie płakać.
Znajdź mnie dzisiaj. Tak jak przed rokiem. Proszę, znajdź mnie. Uratuj!
W dnie kieliszka wszystko znika.
Nie ma nic bardziej tragicznego niż żebranie o gest, o uśmiech od ukochanej Istoty. Przy tej tragiczności blednie wielka inna tragiczność, tragiczność cielesnego kalectwa, tragiczność duchowego kalectwa... wielka tragiczność blednie przy tragiczności żebrania o miłość.