
Żyłam z ludźmi, więc jestem zła.
Żyłam z ludźmi, więc jestem zła.
Piekło jest w nas. W środku. Każdy nosi je ze sobą, dopóki go nie pokona.
Przecież pani go kocha. Dopóki ktoś chce kochać, jest jeszcze szansa.
Jak to jest, że ludzie,
w których życiu chcemy coś znaczyć, przechodzą obok, wymykają się, odchodzą?
Nie można kochać dwóch osób tak samo. To po prostu niemożliwe. Kochasz każdego człowieka inaczej, bo jest jedyny w swoim rodzaju i on w tobie również dostrzega twoją niepowtarzalność. Im lepiej się poznajecie, tym bogatsze stają się barwy waszej relacji.
Rzeczywistość jest kwestią postrzegania...
Kiedy konto bankowe i bilans inwestycji wykazują zero, każda satysfakcja jest dobra.
Nic nie jest całe czarne ani całe białe. Świat jest pełen mulatów.
(...) otoczka zwyczajnego życia może skrywać największy koszmar.
- Wspomnienia – powiedział jakiś melodyjny głos za jej plecami. – To pajęczyny, w które łapie się umysł.
Kiedy byłem z nią, reszta świata nie była ważna.