Żyłam z ludźmi, więc jestem zła.
Żyłam z ludźmi, więc jestem zła.
Jak trudno dotrzymać obietnicy złożonej samym sobie.
Krzyczę od lat, ale nikt mnie nie usłyszał.
W rzeczywistości sztuka odzwierciedla widza, nie życie.
Nie jestem ładna. Nie jestem piękna. Jestem promienna niczym słońce.
Szukałem słów, których jak zawsze nie było.
Wypowiedziana czy nie, myśl istnieje i ma swoją moc.
Nie można czekać w nieskończoność na osiągnięcie
doskonałości. Trzeba opuścić bezpieczne schronienie i ruszyć
naprzód, padając i powstając wraz z innymi.
To był dobry dzień, jeden z tych, które chowasz w pudełku na dnie szuflady i wyciągasz kiedy jest ci naprawdę smutno.
Im więcej mamy czasu na wykonanie jakiejś pracy, tym więcej czasu ona nam zabiera.