Nie ma tego złego, co by nie wyszło na jeszcze ...
Nie ma tego złego, co by nie wyszło na jeszcze gorsze.
W piątek zły początek.
Słońce już wzeszło i siedzę przy oknie, zasnutym mgłą mijającego życia.
On po prostu czerpie radość z tego, że wędruje i zapomina o bożym świecie.
(...) każdy zakochany człowiek poszukuje straconej części samego siebie.
Czasem trzeba coś poświecić,
goniąc za snem…
Czasem abstynencja może przynieść więcej szkody niż pożytku.
Najważniejsze spotkania odbywają się w duszy, na długo przed tym, nim spotkają się ciała.
Ludzie boją się tego, czego nie rozumieją. A tego, czego się boją, nienawidzą.
Mężczyzna, który usiłuje zrozumieć swoją żonę, jest na prostej drodze do rozwodu.
W Niebie, brakuje wszystkich interesujących ludzi.