
Bo ja, będąc dzieckiem z uśpioną mową duszy, teraz usłyszałem ...
Bo ja, będąc dzieckiem z uśpioną mową duszy, teraz usłyszałem cię.
Czas poświęcony na rekonesans rzadko jest czasem straconym.
Niektórych ludzi lepiej mieć za wrogów niż za przyjaciół.
Oto miałam oddać życie za kogoś innego, za kogoś, kogo kochałam. To dobra śmierć, bez wątpienia.
[...] nie poznajesz prawdy natychmiast, kiedy się pojawia. Bardzo często objawia się jako coś obcego i dziwnego. Czasami zupełnie niepożądanego.
Gdy hartuje się nas w ogniu, stajemy się mocniejsi. Cierpienie pomaga nam przetrwać.
Doceniam waszą uprzejmość, ale mama mnie uczyła, bym nie przyjmował klątw od obcych.
-Bąbel: Hej, panowie, obudźcie się, chyba jesteśmy na miejscu.
-Serfer: No, mam przeczucie, że jesteśmy blisko.
-Laska: Wiecie co, pójdę sprawdzić, co jest za górką.
Bąbel i Serfer sikają, a Laska idzie na górkę.
-Bąbel: I co, są bunkry?
-Laska: Bunkrów nie ma, ale też jest zajebiście!
Człowiek nie może pracować bez odpoczynku, ale odpoczynek bez pracy nie daje zadowolenia.
Gdy nie kwitną ci jabłonie, nie jest to wina słońca.
Dziwność nie jest grzechem, lecz przeciwnie, niekiedy podbija kobiecą naturę.