
Zamknęłam wieczność w strzykawce, by tłokiem regulować czas.
Zamknęłam wieczność w strzykawce, by tłokiem regulować czas.
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie,a czasem bywają też niedziele.
- Dzięki za lekcję - zwracam się do milczącej Żony.
- Przyjąłem, zrozumiałem, przepraszam.
Wino przeistacza mędrca w głupca, a głupca w mędrca.
Życie to szkoła, w której
każdy uczy się innej lekcji.
Ale zbyt dużo miłości jest trucizną, zwłaszcza kiedy ta miłość jest nieodwzajemniona.
Miłość to czuwanie nad cudzą samotnością.
Ale rzeczą bardziej wstydliwą jest żyć.
Przyjaźń jest jak słońce, jego istnienie jest niepodważalne, a jego blaskiem najlepiej jest się po prostu cieszyć, a nie na nie patrzeć.
Okazywali mu tyle szacunku, że miał ochotę krzyczeć.
Tak długo, jak jesteśmy ludźmi, tak długo będziemy się mylić.