
Łatwiej być samotną. Nienawidzę tego, ale tak jest łatwiej.
Łatwiej być samotną. Nienawidzę tego, ale tak jest łatwiej.
Trzeba całego życia, żeby nauczyć się umierać.
(...) niepotrzebne uczucia mocno spowalniają rozwój.
Nie rozmawiając o problemach, można udawać, że ich nie ma. Bo ten, kto widzi, co jest nie tak i chce o tym dyskutować, naraża się na zmagania, ból i żal.
Nie jesteśmy dziećmi [...] Nie wierzymy w bajki. A gdyby nawet, to kim byśmy byli? Przecież nie księciem i śpiącą królewną. Ja swoim ofiarom odcinam głowy nożem, a Anna rozrywa im ciała i łamie kości jak suche gałązki. Bylibyśmy smokiem i złą czarownicą. To jasne.
Czuję się prześladowany przez ludzi.
Miłość czyni nas wszystkich kłamcami.
Nie lubię jak ktoś kłamie. Jak nie dotrzymuje słowa, jak zawodzi. Nie lubię jak się zaczynam pozytywnie nastawiać po to, by za chwilę stwierdzić, że każda historia kończy się tak samo...
Ludzi nie da się do końca zrozumieć, można tylko na bieżąco reagować na ich zachowanie.
Śmierć jest straszna, ale nie dla tych, którzy odchodzą, tylko dla tych, którzy zostają.
W polityce nic nie dzieje się bez przyczyny, ale często - bez skutku.