
Policjant szuka robota między ludźmi. Filozof z przerażeniem znajduje go ...
Policjant szuka robota między ludźmi. Filozof z przerażeniem znajduje go w sobie.
Jedynym sposobem na Anglika jest patrzeć mu odważnie w oczy.
Bóg siedzi w niebie i śmieje się z ludzi, że w niego nie wierzą.
Byłem szlachetnym sokołem, panem nieba! Zerwałem się z chodnika i wleciałem prosto w płot.
Bez groźby śmierci nie ma żadnego powodu, by żyć.
Niektórych rzeczy nie da się wymazać z psychiki, choćby człowiek bardzo się starał.
Bo kiedy wychodzi się z ciemności, słońce wydaje się jeszcze jaśniejsze.
Wszystko będzie, jak być powinno, tak już jest urządzony świat.
Podczas jednego ze spotkań z publicznością we Włoszech ktoś zapytał, jak oceniam swoje osiągnięcie jako drugi po Messnerze. Odpowiedziałem pytaniem:
Czy jest na sali osoba, która pamięta, kto jako drugi stanął na Evereście? Nie pamiętał nikt.
Jesteśmy niczym łzy w deszczu, które giną w rwącym strumieniu rzeczy doczesnych.
To, co dajesz światu, wróci do ciebie.